Jak uzyskać uprawnienia sokolnicze.

Odpowiadam na zadane mi pytanie, jak zostać sokolnikiem w Polsce, czy trzeba mieć specjalne uprawnienia?
Zostanie sokolnikiem w Polsce to dość długi proces. Zacznijmy od definicji sokolnictwa. Zaznaczam, że jestem w tej materii konserwatystą, aczkolwiek nie fanatycznym, dlaczego, okaże się za chwilę.

Sokolnictwo-polowanie z ptakami drapieżnymi. Oczywiście widuje się sokolników na pokazach, przy ochronie lotnisk, wysypisk i plantacji owocowych. Jeśli poza pracą polują, nadal są sokolnikami. Jeśli ktoś tylko robi, jak ja to nazywam „jasełka” nie jest sokolnikiem, ma po prostu ptaki drapieżne jako hobby. Tu się narażam dużej grupie „trzymaczy”, ale to jest tak, jak z trzymaniem przez nie myśliwego wyżła w bloku na 11 piętrze. Oczywiście można, ale po co? W psie buzuje instynkt łowiecki i może go jedynie realizować przy łapaniu pcheł. Dla zdrowia psychicznego drapieżniki powinny polować. I tu można mi zarzucić hipokryzję, moje lannery (rarogi górskie) w zasadzie nie polują. Bo to ptaki inteligentne i stosują zasadę oszczędnego gospodarowania energią. U ludzi nazywamy to lenistwem. Mimo swobodnego latania w trakcie treningu i okazji pogoni za zwierzyną, trzymają się naszej torby z ukrytym tam mięsem. Lenistwo ptaków, nazywane chęcią współpracy jest podstawą sokolnictwa, bo niby z jakiego innego powodu wraca do mnie moja sokolica po nieudanym polowaniu?  Chwilowo przestanę się nad sobą pastwić i dalej będę ortodoksem. Do polowania powinniśmy używać gatunki rodzime, takie jak: orzeł przedni, sokół wędrowny i jastrząb gołębiarz. Orzeł jest gatunkiem rzadkim, dużym i niebezpiecznym. Sokół typowym ornitofagiem tzn poluje  na ptactwo, najbardziej uniwersalnym łowcą jest jastrząb gołębiarz. Z gatunków wcześniej wymienionych jest najbardziej liczny w Polsce, poluje na ptactwo ( kuropatwa, bażant, kaczka) i ssaki (królik, zając). Jego sokolniczą wadą jest trudność w hodowli . Agresywność poszczególnych osobników może powodować szybkie zmniejszenie liczebności naszej hodowli. I tu jest najwyższa pora, żeby przypomnieć, że w Polsce wszystkie gatunki ptaków drapieżnych są pod ochroną, niektóre nawet czynną. W sokolnictwie wolno używać tylko ptaki pochodzące z hodowli zamkniętych, a ptaki muszą posiadać tzw. Cites- zwolnienie z zakazu przetrzymywania i z zakazu komercyjnego wykorzystywania, zgodnie z zasadami zawartymi w Konwencji Waszyngtońskiej. Teoretycznie Minister Środowiska może wydać zgodę na przetrzymywanie ptaka drapieżnego pochodzącego z wolności osobie prywatnej, ale jest to tak prawdopodobne, jak spotkanie Yeti  trzymającą za rękę Wielką Stopę z E.T. w ramionach. Wróćmy na ziemię.

Jak zostać sokolnikiem:
Krok 1. Należy uzyskać podstawowe uprawnienia łowieckie:
– odbywamy roczny staż w kole łowieckim,
– odbywamy szkolenie organizowane przez Polski Związek Łowiecki,
– zdajemy z wynikiem pozytywnym państwowy egzamin łowiecki,
– wstępujemy w poczet członków Polskiego Związku Łowieckiego.
Krok 2. Musimy uzyskać uprawnienia sokolnicze:
– musimy mieć tzw. uprawnienia podstawowe łowieckie
– uczestniczymy w kursie sokolniczym organizowanym przez PZŁ
-zdajemy państwowy egzamin sokolniczy organizowany przez PZŁ.
Krok 3. Musimy uzyskać zgodę Ministra Środowiska do łowienia zwierzyny za pomocą ptaków łowczych.
Krok 4. Jeśli nadal  trwamy w tym kaprysie bycia sokolnikiem, należy:
– zbudować sokolarnię,
– zakupić ptaka pamiętając o konieczności posiadania przez ptaka dokumentów poświadczających jego legalne pochodzenie,
– ptaka rejestrujemy w Starostwie,
– występujemy do Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska o zgodę o jego ( ptaka) przetrzymywanie,
Krok 5. Musimy ułożyć ptaka do polowania, jeżeli nie chcemy go stracić na pierwszym polowaniu. W tym celu:
– mimo kursu sokolniczego najlepiej wejść w współpracę z najbliższym, życzliwym nam sokolnikiem ( potraktujmy to, jako niezbędną  praktykę ),
– zanim zakupimy ptaka, trzeba zakupić akcesoria sokolnicze tzn. rękawicę, berło, kuwetę, wabidło, pęta, przedłużacz i niestety najdroższy element-telemetrię.
– nie wolno, dla dobra ptaka, iść na tzw. skróty . Musimy przygotować wszystkie akcesoria. Koszt zakupu telemetrii może przekroczyć kosz zakupu ptaka.
Krok 6. Polowanie:
– jeśli jesteśmy gotowi , musimy uzyskać zgodę dzierżawcy terenu na  pozyskanie zwierzyny.

Na koniec jeszcze jedna ważna uwaga. Do skutecznego polowania niezbędny jest pies podsokoli.  Pies, najlepiej legawiec, przyzwyczajony do ptaków sokolniczych, o twardej stójce i nauczony nie aportowania zwierzyny upolowanej przez sokoła. Nie ma nic gorszego, niż wyżeł aportujący sokolnikowi za jednym kęsem, bażanta i sokoła.